Miesiąc: luty 2025 (page 1 of 1)

Z ciężkim serca wystawiamy na sprzedaż jacht, który stał się ważną częścią naszego życia. To ogrom włożonej pracy, energii i środków, ale przede wszystkim źródło najwspanialszych przeżyć i wspomnień. Wśród nich najbardziej w pamięci pozostanie 3,5 miesięczny rodzinny rejs nagrodzony przez Nowe Żagle, jako Rejs Roku 2022 na małym jachcie (więcej o rejsie i jachcie na blogu tinos.pl i miniaturce żeglarskiej “Kurs na Północ”).

Jacht jest zarejestrowany w PZŻ oraz ma przyznany numer MMSI.

S/y Tinos to King’s Cruiser 29 – slup o długości 8,69 m (LOA) zaprojektowany przez Torda Sundéna. Tego samego, który stworzył International Folkboat. Nie da się ukryć, że podobieństwo obu konstrukcji jest bardzo widoczne.

King’s Cruiser 29 nie ma już jednak długiego kila, ale finkil zintegrowany z kadłubem i ster na skegu. Poprawia to znacznie manewrowość, a jednocześnie nie zmniejsza stateczności. Przy wyporności nieco ponad 3 ton, stosunek balastu do wyporności wynosi ponad 45%.

To dzielny jacht, który dobrze radzi sobie w trudnych warunkach. Miałem kontakt z żeglarzem, który samotnie opłynął na takiej jednostce Wysypy Brytyjskie.

Jest bardzo zwrotny. Nie ma najmniejszych problemów w manewrowaniu w ciasnych marinach, niezależnie od tego, czy płyniemy na biegu wstecznym, czy też do przodu.

Jacht często prowadzę single-handed bez problemu stawiając żagle, gotując i nawigując, w czym skutecznie pomaga autopilot. 

Bardzo ważną cechą jest zintegrowany z kadłubem kil, tzn. wokół kila jest laminat, co sprawia że nie musimy się martwić, że uszkodzimy bolce mocujące balast. To jacht naprawdę “pancerny”.  Laminat jest bardzo gruby – nie straszna mu osmoza, zahaczenie dna, czy nawet uderzenie w podwodne skały.

Bardzo mocnym atutem jednostki jest nowoczesny silnik Lombardini 702M o mocy 20KM. Ma tylko ok. 700 motogodzin przebiegu, czyli wciąż jest to stosunkowo nowy silnik. W porównaniu z większością starszych jachtów,  jest to olbrzymia zaleta, biorąc pod uwagę że koszt takiego napędu to obecnie ponad 35 tys. zł. (bez montażu).

Silnik jest corocznie serwisowany (wymiana oleju, wirnika pompy wodnej, odkamienianie wymiennika, wymiana filtrów paliwa, oleju, paska klinowego, anody cynkowej, itp.).
Silnik traktuję jako napęd pomocniczy, ale bardzo istotnie wpływający na bezpieczeństwo żeglugi.

Jacht posiada ładną, niestandardową zabudowę w drewnie egzotycznym. Kosztem jednej koi jest rozbudowany kambuz z piekarnikiem i praktycznymi szufladami. 

Jako współwłaściciel jachtu (w dwuosobowej maszoperii) jestem odpowiedzialny za jego utrzymanie: bieżącą eksploatację, naprawy i remonty.

Przez minione 7 sezonów udało się wykonać mnóstwo mniejszych i większych modernizacji, napraw i doposażenia, które znacząco wpłynęły na bezpieczeństwo i komfort żeglugi.

Były to m.in.:

• wymiana wszystkich burtowych podwięzi wantowych. Nowe wykonane są z 5mm grubości płaskownika nierdzewnego A4;
• wymiana sprzęgła w przekładni silnika;
• wymiana rozrusznika silnika na fabrycznie nowy;
• przeróbka okucia dziobowego – dodanie stopnia, rolki kotwicznej i kotwicy dziobowej 13kg;
• doposażenie jachtu w radio morskie z DSC;
• doposażenie w odbiornik AIS z WiFi (wraz ze splitterem sygnału VHF / AIS / FM);
• remont płetwy sterowej wraz z wymianą trzonu steru, uszczelnieniem i zalaminowaniem płetwy;
• remont części podwodnej kadłuba (zdarcie starego antyfoulingu, nałożenie warstw podkładu epoksydowego);
• wymiana echosondy i logu;
• wymiana zaworu wody morskiej na legendarny Blakes Seacock;
• demontaż i uszczelnienie odpływów wody z kokpitu;
• montaż inteligentnego przełącznika ładowania akumulatorów Cyrix;
• serwis pompy zęzowej (wymiana membran i uszczelek);
• wymiana fałów;
• wymiana plotera (wraz z podłączeniem do AIS);
• doposażenie w żagle: genua + fok sztormowy;
• rozprowadzenie rur do ogrzewania webasto;
• wymiana folii w szprycbudzie;
• wymiana akumulatorów;
• dokupienie nowych cum, amortyzatorów oraz odbijaczy;
• wiele innych drobnych, ale istotnych napraw i modernizacji.

Aktualne wyposażenie jachtu:

Silnik:

• Lombardini Marine LDW 702M (ok. 700 mth)
• Przekładnia TMC 40 Technodrive, śruba 3-płatowa, smarowniczka wału

Nawigacja i bezpieczeństwo, osprzęt:

• Zestaw map papierowych generalnych i brzegowych Bałtyku (m.in. zestaw NV Kartenkoffer Kattegat Serie 1, 2, 3, 5.1, 5.2 wydanie 2022)
• Chartplotter Garmin z mapami całego Bałtyku, łącznie z Danią, Zatoką Botnicką, Kattegat aż do Oslo, Jeziora Szwecji,  podpięty do AIS.
• Autopilot rumplowy
• Radio morskie Raymarine z DSC zintegrowane z odbiornikiem GPS.
• Odbiornik AIS zintegrowany z chartplotterem
• 4 kamizelki pneumatyczne z pasami bezpieczeństwa i lampkami ratunkowymi (3 dla dorosłych i 1 dla dziecka)
• Koło ratunkowe, lifelink
• Zestaw pirotechniki
• Tratwa ratunkowa
• 2 kotwice (13kg + 7kg)
• Tent
• Gaśnica
• Bosak
• Komplet cum wraz z amortyzatorami
• Komplet poduszek do kokpitu
• 4 solidne stojaki (prod. szwedzkiej) połączone rurami (nie trzeba dodatkowych pasów) + stojak pod dziób.

Żagle:

• Grot (2 refy) + grot zapasowy
• Fok marszowy
• Genua
• Fok sztormowy
• Spinakerbom (do wystawiania foka lub genuy)

Hotelowe:

• 4 koje (2 dziobowe + 1 podwójna na prawej burcie)
• Stół nawigacyjny
• Kuchenka gazowa z piekarnikiem na kardanie
• Stolik ruchomy z możliwością przeniesienia do kokpitu
• Zlew z wodą słodką i morską
• Akumulator hotelowy + panel solarny 50W + ładowarka automatyczna
• Oświetlenie LED
• Radio FM/Bluetooth
• Toaleta THETFORD 

Czy jacht posiada jakieś minusy? Trzeba zdawać sobie sprawę, że to kilkudziesięcioletnia jednostka, która wymaga ciągłej troski. Ze względów wizualnych warto odświeżyć (pomalować) pokład lub jego elementy, ew. burty, dokonać napraw w listwach drewnianych (mam przygotowane elementy teakowe do tego celu), odświeżyć (polakierować) elementy drewniane w kabinie. Na mojej liście rzeczy do zrobienia jest też uszczelnienie słupków relingów (reling dziobowy był zdejmowany i uszczelniany) oraz uszczelnienie suwklapy. Wszystkie te rzeczy nie wpływają na bezpieczeństwo i są raczej kwestią estetyczną.

Takielunek stały jest w dobrym stanie, nie widać oznak korozji, żagle (fok i grot – starsze, ale w dobrym stanie), genua – prawie nowa, fok sztormowy – jak nowy.

Cena za jacht (37 tys. zł.) nie obejmuje autopilota (Simrad TP22, r. 2020), tratwy (Lalilzas Leisure Raft z zadaszeniem, r. 2020) i kamizelek pneumatycznych – cena do uzgodnienia.

Jacht stacjonuje w Kamieniu Pomorskim, gdzie przygotowany do sezonu – umyty, wypolerowany i z nałożonym antyfoulingiem będzie gotowy do obejrzenia początkiem maja.

Z racji dogłębnej znajomości jednostki, nowemu właścicielowi oferuję pełny instruktaż oraz wsparcie we wdrożeniu w rolę armatora 🙂